Jak prezentuje się polski rynek nieruchomości luksusowych na tle Europy?

W lipcowym artykule na naszym blogu pisaliśmy, że polski rynek mieszkań luksusowych w ostatnim roku urósł mimo panującej na całym świecie pandemii koronawirusa. Dziś przyjrzymy się bliżej temu zjawisku i odpowiemy sobie na pytanie, jak segment nieruchomości premium w naszym kraju prezentuje się na tle Europy Zachodniej.

Czym cechuje się polski rynek nieruchomości premium?

W Polsce za nieruchomości luksusowe przyjęło się uznawać te, których wartość wynosi przynajmniej milion złotych. Statystyki wskazują, że takie obiekty stanowią od 4 do 6% całego naszego rynku mieszkaniowego. Najwięcej jest ich oczywiście w dużych aglomeracjach, a przede wszystkim w Warszawie, która znacząco zawyża średnią cenową. Znajdziemy tam bowiem najdroższe inwestycje, takie jak Złota 44, gdzie minimalne stawki oscylują wokół 40 tys. zł za metr kwadratowy.

O definicję luksusu zapytani zostali także najlepiej zarabiający Polacy. Z ich wskazań wynika, że nieruchomość premium to taka, której metr kwadratowy kosztuje przynajmniej 16,5 tys. zł. Dla porównania – ceny mieszkań określanych jako „popularne” kształtują się na poziomie 10 – 11 tys. zł za metr.

Jak polski rynek premium wygląda na tle Europy?

W Europie Zachodniej za nieruchomości luksusowe również uznaje się inwestycje kosztujące przynajmniej milion… ale euro! Już sam ten fakt uwidacznia przepaść pomiędzy obydwoma rynkami. Zgodnie z raportem firmy doradczej EY, przygotowanym we współpracy z Tacit Investment, segment premium w Polsce jest zdecydowanie mniej rozwinięty niż w krajach Europy Zachodniej. Różnice widać przede wszystkim w porównaniu do takich liderów jak Londyn czy Paryż.

Co ciekawe, wcale nie jest to złą wiadomością dla inwestorów. Wręcz przeciwnie – niższe ceny oznaczają większą szansę dla podmiotów zainteresowanych wejściem na rynek. W połączeniu z bardzo dobrymi perspektywami rozwojowymi na najbliższe 10 lat czyni to na przykład z Warszawy czy Krakowa rynek bardziej atrakcyjny od innych europejskich metropolii. Wykorzystują to między innymi zagraniczni inwestorzy, tacy jak spółka UBM Development odpowiedzialna za realizację prestiżowego projektu Noble Residence znajdującego się wyłącznie w ofercie Private House Brokers.

Według wspomnianego raportu Warszawa jest jednym z miast o najniższej wartości premii za luksus. Ta z kolei oznacza dla inwestorów mniejszy próg wejścia na rynek i większy potencjał do wzrostów cen w przyszłości. Nic więc dziwnego, że zainteresowanie ekskluzywnymi nieruchomościami w Polsce cały czas rośnie. Nie bez znaczenia jest w tym przypadku również fakt, że mieszkania premium stanowią po prostu bardzo atrakcyjną formę lokowania kapitału.

Z dostępnych statystyk wynika, że w porównaniu z Europą Zachodnią luksusowych nieruchomości w Polsce jest po prostu zdecydowanie mniej. W naszym kraju, w porównaniu do państw lepiej rozwiniętych, mniejszy jest też odsetek osób zamożnych. Milionerów (dysponujących aktywami płynnymi wynoszącymi min. 1 mln USD) jest w Polsce zaledwie 47 tysięcy. Dla porównania Grecja ma ich 90 tysięcy, Niemcy niemal 2 miliony, a Francja – 2,5 miliona.

Gdzie szukać polskich nieruchomości luksusowych?

W „Analizie segmentu luksusowych nieruchomości wielorodzinnych w wybranych aglomeracjach miejskich na świecie i w Polsce” autorstwa EY zaprezentowano także listę najpopularniejszych warszawskich inwestycji premium. Znalazły się na niej między innymi:

  • Park Lane – średnio 30 tys. zł/m2,
  • Cosmopolitan – 28 tys. zł/m2,
  • Apartamenty Parkowa – 27,8 tys. zł/m2,
  • Berezyńska 46 – 24,3 tys. zł/m2,
  • Finale Apartments – 20 tys. zł/m2.

Warto jednak pamiętać, że polski rynek nieruchomości premium nie tylko Warszawą stoi. W raporcie pod uwagę wzięto także najbardziej znane miejscowości turystyczne, które sprzyjają inwestowaniu w luksusowe mieszkania. Pojawiły się w nim między innymi:

  • Jurata i Jastarnia – 23 – 35 tys. zł/m2,
  • Zakopane – ok. 30 tys. zł/m2,
  • Kołobrzeg i Świnoujście – 16 – 20 tys. zł/m2.

Kiedy polski rynek premium dogoni Europę Zachodnią?

Eksperci przewidują, że tempo wzrostu cen nieruchomości premium w Warszawie może wynieść nawet 7% w skali roku. W miastach regionalnych miałoby to być ok. 5%. Przy założeniu, że inne rynki będą rozwijać się stabilnie, stolica Polski pod kątem cen mogłaby dogonić Berlin w przeciągu 3 – 4 lat, Amsterdam do 4 – 5 lat, Monachium za 7 lat, Paryż za 12 lat, a Londyn za 20 lat.

Jak widzisz, warto już teraz zainwestować w luksusowe nieruchomości, aby w niedługiej perspektywie cieszyć się znaczącymi wzrostami ich cen. Jeśli chcesz zabezpieczyć swój kapitał w ten sposób, skontaktuj się z Private House Brokers!